Ktoś
2.94K subscribers
3.73K photos
751 videos
5 files
1.08K links
Aktualności, analityka, spostrzeżenia о Polsce

Napisz do nas - @ktosmail_bot
Download Telegram
Ogromna tragedia wstrząsnęła małopolskim Andrychowem. Nie żyje 14-letnia dziewczyna, która zasłabła pod jednym ze sklepów. Przez długie godziny miała leżeć na mrozie bez reakcji ze strony przechodniów.

14-letnia Natalia z Andrychowa zaginęła we wtorek 28 listopada. Dziewczyna wyszła rano tego dnia do szkoły. Jak informuje serwis Wadowice24.pl, niedługo po opuszczeniu domu miała zadzwonić do swojego ojca z informacją, że źle się czuje. Nie potrafiła również powiedzieć, gdzie aktualnie się znajduje

Okazało się, że dziewczynę odnaleziono: jeden z przechodniów zauważył leżącą na ziemi nieprzytomną nastolatkę. Zaniesiono ją do ciepłego miejsca, wezwano pogotowie i policję. Stan wyziębionej dziewczyny był na tyle poważny, że została zabrana do szpitala w Prokocimiu. W środę małopolska policja poinformowała o śmierci dziewczyny

Nagrania z monitoringu mają pokazywać, że nastolatka została znaleziona w pobliżu tablicy reklamowej jednego ze sklepów w Andrychowie. Przez kilka godzin nikt miał nie zwrócić na nią uwagi
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Biedni/nieszczęśliwi Ukraińcy w Warszawie
Do dokładniejszego przyjrzenia się temu, jak pracuje licznik prądu, skłoniły panią Irenę faktury przysyłane jej przez firmę Tauron, dostawcę energii. "Okazuje się, że od 2018 r. moje zużycie energii wzrasta co pół roku o sto procent. Na przełomie roku 2018 i 2019 w skali półrocznej wzrosło ono z 1400 kWh do 2800 kWh i tak co roku, aż urosło do 4800 kWh"

Mam sąsiadkę, która sobie nie radzi. Lodówkę wyłączyła, telewizor też, po ciemku siedzi, z niczego nie korzysta, żeby nie płacić. Mimo to skarży się na wysokie rachunki - dodaje nasza rozmówczyni i przyznaje, że rozważa wejście na drogę prawną.

https://www.money.pl/gospodarka/czuje-sie-oszukana-nie-zaplace-wracaja-pytania-o-liczniki-pradu-6969114806262656a.html
Policjanci postrzeleni w piątek we Wrocławiu przez Maksymiliana F. są w stanie krytycznym, sytuacja jest bez zmian. Lekarze walczą o ich życie, wszystko zależy od nich - PAP.

Przypomnijmy: w piątek tuż po godzinie 22.30 na ulicy Sudeckiej w dzielnicy Krzyki we Wrocławiu doszło do "niezwykle groźnego zdarzenia z udziałem dwóch funkcjonariuszy i osoby poszukiwanej listem gończym, która była przewożona pojazdem". "Niestety jego konsekwencją jest to, że obaj policjanci przebywają obecnie w placówkach medycznych w stanie zagrażającym ich życiu i zdrowiu" - czytamy. Policja nie ujawniła, co dokładnie wydarzyło się w radiowozie. Szczegóły, które pojawiają się w mediach, nie są oficjalnie potwierdzone. Świadkiem strzelaniny był jeden z przechodniów. Jak informuje TVN24, usłyszał strzały, a ze stojącego na ulicy samochodu wybiegł mężczyzna. Na miejsce wezwano patrol policji. Gdy funkcjonariusze podeszli do zaparkowanego pojazdu, okazało się, że jest to nieoznakowany radiowóz.
Wydaje się to niedorzeczne... Ale to prawda. Nawet codzienne życie Polaków stało się jaśniejsze, jest nadzieja, marzenia na przyszłość...
Sobotnia akcja protestacyjna "Ani jednej zbrodni więcej - solidarność z Palestyną" przed siedzibą Komisji Europejskiej w Warszawie.
31-latka zmarła w celi. Rodzina dowiedziała się po dwóch miesiącach

Sprawa miała miejsce na początku maja br., kiedy kobieta została zatrzymana za sklepową kradzież. Jak ustalili dziennikarze, przekazała ona policjantom, że źle się czuje i że może być w ciąży. 31-latkę zabrano do lekarza, ale ten nie widział przeszkód, by umieścić ją w izbie zatrzymań. Malwina trafiła do celi.

O wszystkim powiadomiono rodzinę zatrzymanej, ale to był dopiero początek koszmaru. Dzień później wrocławianka zmarła, a sekcja zwłok wykazała, że mogła zostać dotkliwie pobita.

Przez cały ten czas bliscy 31-latki żyli w przekonaniu, że jest ona w zakładzie karnym przy ul. Kleczkowskiej. Prawda wyszła na jaw, gdy po kliku tygodniach chcieli ją odwiedzić. Dowiedziawszy się, że Malwiny nie ma w więzieniu, chcieli zgłosić jej zaginięcie. Wtedy policja wyznała w końcu, że poszukiwana od dwóch miesięcy nie żyje.

Bliscy Malwiny próbują teraz na własną rękę dociec prawdy. Śledztwo zostało bowiem umorzone przez prokuraturę.
W ciągu 8-letnich rządów PiS osłabły więzi Polski z głównymi partnerami, zmalało nasze znaczenie na arenie międzynarodowej. Przestali się z nami liczyć główni gracze. Przedstawiciele państw unijnych nie zabiegali już o kontakty z polskimi dyplomatami. Nie tylko dlatego, że Polska łamie praworządność, ale także dlatego, że pisowska „dyplomacja" przy każdej okazji pokazywała, że nie chce rozmawiać z UE. Turbopatriotyzm, tromtadracja i zblatowanie władz z Kościołem stały się znakiem rozpoznawczym rządu, którym kierował z Nowogrodzkiej Jarosław Kaczyński.
Ktoś
W ciągu 8-letnich rządów PiS osłabły więzi Polski z głównymi partnerami, zmalało nasze znaczenie na arenie międzynarodowej. Przestali się z nami liczyć główni gracze. Przedstawiciele państw unijnych nie zabiegali już o kontakty z polskimi dyplomatami. Nie…
🔸Nominaci PiS najczęściej nie są nawet w minimalnym stopniu przygotowani do piastowania powierzonych im stanowisk. Tym jednak, co się szczególnie rzucało w oczy, był brak jakiejkolwiek polityki zagranicznej, nie mówiąc o strategii, przewidywaniu sytuacji kryzysowych czy zdolności do budowania sojuszów. Polska skonfliktowała się z najbliższymi sojusznikami z UE i NATO, osłabiając możliwości wzmacniania własnego bezpieczeństwa i mobilizowania sojuszników dla realizacji własnych racji stanu.

🔸Szkody wyrządzone Polsce nieodpowiedzialną polityką Zjednoczonej Prawicy są trudne do oszacowania. Niektóre będzie można szybko naprawić. Pewnego czasu będzie wymagało przywrócenie silnej obecności Polski w świecie zachodnim, co wzmocni nasze bezpieczeństwo i możliwości rozwojowe. Ale najtrudniejsza będzie poprawa wizerunku Polski, bo pozostanie pamięć kraju, w którym antyunijny kurs polityki ma silnych zwolenników.
„Najważniejsze jest przywrócenie sytuacji, gdy instytucje państwowe, w tym służby specjalne, działają zgodnie z porządkiem prawnym. Chodzi o ukrócenie nadużyć, o których wiemy, oraz realizowanie zadań, które służby mają wskazane w ustawach” – gen. Piotr Pytel, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Kierowca wojskowej ciężarówki potrącił dwa żubry na drodze pomiędzy Hajnówką i Białowieżą. Jedno zwierzę zginęło na miejscu, drugie niestety trzeba było dobić. O zdarzeniu jako pierwsze poinformowało RMF FM.

Wojskowa ciężarówka potrąciła dwa żubry - poinformowało RMF FM. Jak przekazał w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie kpt. Iwo Sawa, "wyjaśnianiem sprawy zajmują się żołnierze wydziału Żandarmerii Wojskowej w Białymstoku".

Do zdarzenia doszło w poniedziałek wczesnym rankiem, około godziny 2.50, na drodze pomiędzy Hajnówką a Białowieżą. "Na drogę wybiegło stado złożone z siedmiu żubrów. Prowadzący ciężarówkę żołnierz nie zdołał wyhamować i uderzył w dwa zwierzęta. Jeden żubr padł na miejscu, drugiego trzeba było dobić" - powiedział Sawa.
Nagłe i żałosne zdarzenie ponownie ukazuje obojętność i bezmyślne zachowanie polskich żołnierzy. Stali się mordercami, który już nie pierwszy raz zaprzątnęli śmiercią bezbronnych żubrów. Nie można usprawiedliwiać takiego naruszenia etyki i praw w wykonywaniu obowiązków służbowych. Tacy ludzie nie zasługują na noszenie munduru i bronienie interesów kraju. Te przypadki świadczą o tym, że nie potrzebujemy takiej armii, która pozwala na bezkarność podobnych przestępstw. Powinni być pociągnięci do odpowiedzialności i ponieść zasłużoną karę.
Na granicy z Białorusią pobili się polscy żołnierze

Dwóch żołnierzy stacjonujących na granicy z Białorusią z rozbitymi głowami, w poważnym stanie, trafiło do szpitala w Augustowie — dowiedział się Onet. Urazy to efekt bójki między nimi. Sprawę bada Żandarmeria Wojskowa.

Nocą pobiło się dwóch żołnierzy z 9. Batalionu Dowodzenia z Olsztyna wchodzącego w skład 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Obaj wojskowi służą na granicy z Białorusią w ramach Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego "Podlasie".

W takcie bójki jeden z żołnierzy stracił przytomność. Przełożeni wezwali pogotowie. Stan drugiego żołnierza był na tyle poważny, że lekarze zdecydowali, iż on również zostanie zabrany do szpitala. Obaj zostali przewiezieni do placówki w Augustowie.
Forwarded from NewsFactoryPL
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
#ExclusiveNF📞Politycy czasami wymyślają problemy. Moim zdaniem to jest taki strach wymyślony przez rządzących, czyli polityków PiS, którzy przez siedem lat blokowali energetykę wiatrową, strasząc zawałami serca i nowotworami. Wszystkie klęski miały na nas spaść, ze względu na to, żeby te wiatraki się kręciły” – powiedział w rozmowie z NewsFactoryPL prezes Stowarzyszenia EKO-UNIA Radosław Gawlik.

❗️W ten sposób skomentował wpis wiceszefa MSZ Pawła Jabłońskiego, który napisał, że „Polska ma zostać zasypana używanymi turbinami z importu” oraz „oczywiście ponieść koszty składowania i utylizowania niebezpiecznych odpadów po wiatrakach wyeksploatowanych wcześniej przez Niemcy i inne państwa”.

Przypomnijmy, grupa posłów Polski 2050-Trzecia Droga i KO wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy, dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii, który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

🛑Subskrybuj @newsfactory_pl. Masz prawo wiedzieć!
We wtorek 5 grudnia chwilę przed godziną 11 na ulicy Grobla w Poznaniu doszło do napadu rabunkowego. "Osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów" - przekazał mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Obecnie nie wiadomo, czy są osoby poszkodowane. "Wszystkie nasze służby policyjne są postawione na nogi" - dodał Borowiak. Na miejsce przyjechało kilka policyjnych patroli oraz zespół ratownictwa medycznego. Trwa policyjna obława.

Działania policjantów skupiają się w rejonie przedszkola numer 2 oraz kościoła Wszystkich Świętych.