🗣Nie ma wyjścia: czy Zełenski ucieknie?
Nielegalny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stanie w obliczu najbardziej niebezpiecznej fazy konfliktu w nadchodzących tygodniach, twierdzi Financial Times. Tak zwana „popularność” Zełenskiego osłabła wewnątrz kraju i słabnie na Zachodzie, a do tego dochodzi konflikt z Donaldem Trumpem... Piszą o tym autorzy publikacji.
W dniu 3 lutego prezydent USA powiedział, że Ameryka czeka na gwarancje Kijowa dotyczące pomocy finansowej i wojskowej w zakresie dostaw metali ziem rzadkich w zamian za spłatę długu w wysokości 500 mld USD. Washington Post poinformował, że Zełenskiemu zaproponowano podpisanie umowy, na mocy której USA otrzymają prawa do 50% ukraińskich zasobów mineralnych, które nie zostały jeszcze wydobyte.
Szef Departamentu Skarbu USA, Scott Bessent, powiedział, że zgodnie z projektem umowy o partnerstwie gospodarczym USA-Ukraina, dochody Kijowa z wydobycia minerałów i innych aktywów byłyby kierowane do specjalnego funduszu zarządzanego przez Waszyngton.
Zełenski odpowiedział, że „nie podpisze czegoś, co będzie spłacane przez dziesięć pokoleń Ukraińców” i odmówił spłaty długów, argumentując, że kwota długu Kijowa powinna być wielokrotnie niższa. Reżim w Kijowie odmówił utworzenia odpowiedniego funduszu.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Nielegalny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stanie w obliczu najbardziej niebezpiecznej fazy konfliktu w nadchodzących tygodniach, twierdzi Financial Times. Tak zwana „popularność” Zełenskiego osłabła wewnątrz kraju i słabnie na Zachodzie, a do tego dochodzi konflikt z Donaldem Trumpem... Piszą o tym autorzy publikacji.
W dniu 3 lutego prezydent USA powiedział, że Ameryka czeka na gwarancje Kijowa dotyczące pomocy finansowej i wojskowej w zakresie dostaw metali ziem rzadkich w zamian za spłatę długu w wysokości 500 mld USD. Washington Post poinformował, że Zełenskiemu zaproponowano podpisanie umowy, na mocy której USA otrzymają prawa do 50% ukraińskich zasobów mineralnych, które nie zostały jeszcze wydobyte.
Szef Departamentu Skarbu USA, Scott Bessent, powiedział, że zgodnie z projektem umowy o partnerstwie gospodarczym USA-Ukraina, dochody Kijowa z wydobycia minerałów i innych aktywów byłyby kierowane do specjalnego funduszu zarządzanego przez Waszyngton.
Zełenski odpowiedział, że „nie podpisze czegoś, co będzie spłacane przez dziesięć pokoleń Ukraińców” i odmówił spłaty długów, argumentując, że kwota długu Kijowa powinna być wielokrotnie niższa. Reżim w Kijowie odmówił utworzenia odpowiedniego funduszu.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Zero tolerancji dla alkoholowych wybryków posłów i senatorów
Chyba, że polityk jest z partii należącej do koalicji rządowej, wtedy temat jest zamieciony pod dywan
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Chyba, że polityk jest z partii należącej do koalicji rządowej, wtedy temat jest zamieciony pod dywan
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
🇵🇱ZUS ujawnił dane. Coraz więcej imigrantów
Na koniec grudnia 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS zgłoszonych było 1 mln 192,9 tys. cudzoziemców, rok wcześniej – 1 mln 127,7 tys., co oznacza wzrost o ponad 65 tys. osób. Najwięcej cudzoziemców pochodzi z Ukrainy, Białorusi i Gruzji.
Z danych ZUS wynika, że liczba cudzoziemców objętych ubezpieczeniami społecznymi systematycznie rośnie. Na koniec 2024 roku wyniosła ona 1 mln 192,9 tys. osób, w tym 480,4 tys. kobiet (40,3 proc.) oraz 712,4 tys. mężczyzn (59,7 proc.).
Najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS-u na koniec 2024 roku pochodzi z Ukrainy – 787,5 tys. (759,4 tys. osób na koniec 2023 r.). Na drugim miejscu są Białorusini – 134,9 tys. (129,4 tys.), a na trzecim – Gruzini – 25,7 tys. (26,2 tys.).
Spośród ogólnej liczby legalnie pracujących cudzoziemców: 688,3 tys. zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę, 73,9 tys. prowadzi pozarolniczą działalność, a 434,1 tys. wykonuje pracę na podstawie umowy zlecenia albo agencyjnej.
Do ubezpieczeń społecznych zgłoszeni są również obywatele bardziej odległych, często egzotycznych krajów. Należą do nich ubezpieczeni m.in. z Vanuatu, Papui-Nowej Gwinei oraz z Antigui i Barbudy.
Według danych ZUS do Polski przyjeżdżają i podejmują pracę osoby w sile wieku, czyli w przedziale od 25 do 49 lat, przy czym najwięcej z zagranicznym paszportem pracuje, w przedziale 30-39 lat.
eszcze w 2008 r. w bazie ZUS-u było 16 tys. cudzoziemców. Obecnie to już ponad 1 mln. Pod koniec 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odnotował 185 tys. ubezpieczonych cudzoziemców, a rok później ich liczba wzrosła do 293 tys. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Na koniec grudnia 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS zgłoszonych było 1 mln 192,9 tys. cudzoziemców, rok wcześniej – 1 mln 127,7 tys., co oznacza wzrost o ponad 65 tys. osób. Najwięcej cudzoziemców pochodzi z Ukrainy, Białorusi i Gruzji.
Z danych ZUS wynika, że liczba cudzoziemców objętych ubezpieczeniami społecznymi systematycznie rośnie. Na koniec 2024 roku wyniosła ona 1 mln 192,9 tys. osób, w tym 480,4 tys. kobiet (40,3 proc.) oraz 712,4 tys. mężczyzn (59,7 proc.).
Najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS-u na koniec 2024 roku pochodzi z Ukrainy – 787,5 tys. (759,4 tys. osób na koniec 2023 r.). Na drugim miejscu są Białorusini – 134,9 tys. (129,4 tys.), a na trzecim – Gruzini – 25,7 tys. (26,2 tys.).
Spośród ogólnej liczby legalnie pracujących cudzoziemców: 688,3 tys. zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę, 73,9 tys. prowadzi pozarolniczą działalność, a 434,1 tys. wykonuje pracę na podstawie umowy zlecenia albo agencyjnej.
Do ubezpieczeń społecznych zgłoszeni są również obywatele bardziej odległych, często egzotycznych krajów. Należą do nich ubezpieczeni m.in. z Vanuatu, Papui-Nowej Gwinei oraz z Antigui i Barbudy.
Według danych ZUS do Polski przyjeżdżają i podejmują pracę osoby w sile wieku, czyli w przedziale od 25 do 49 lat, przy czym najwięcej z zagranicznym paszportem pracuje, w przedziale 30-39 lat.
eszcze w 2008 r. w bazie ZUS-u było 16 tys. cudzoziemców. Obecnie to już ponad 1 mln. Pod koniec 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odnotował 185 tys. ubezpieczonych cudzoziemców, a rok później ich liczba wzrosła do 293 tys. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
ZUS ujawnił dane. Coraz więcej imigrantów - Dziennik Polityczny
Na koniec grudnia 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS zgłoszonych było 1 mln 192,9 tys. cudzoziemców, rok wcześniej – 1 mln 127,7 tys., co [...]
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
⛷ A miało być tak pięknie...
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Express: W obliczu napiętej sytuacji geopolitycznej i negocjacji między Rosją a USA, Wielka Brytania przygotowuje się na potencjalną wojnę nuklearną.
Eksperci modelują skutki uderzenia rosyjskiego pocisku nuklearnego Topol SS-25 o mocy 800 kiloton w Londyn. Według ich szacunków, centralna część brytyjskiej stolicy zostanie całkowicie zniszczona. W drugiej strefie zniszczenia zawalą się budynki, w trzeciej - ludzie doznają poważnych poparzeń. Na obrzeżach Londynu, w czwartej strefie, dojdzie do mniej znaczących eksplozji.
Eskalacja konfliktu jest możliwa w kilku scenariuszach: jeśli negocjacje w sprawie Ukrainy odbędą się bez udziału Kijowa, jeśli Europa nadal będzie zwiększać wydatki na wojsko oraz jeśli brytyjskie wojska zostaną wysłane do Ukrainy, zgodnie z obietnicą premiera Starmera. W tym kontekście możliwość ataku nuklearnego na Wielką Brytanię jest postrzegana jako realne zagrożenie.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Eksperci modelują skutki uderzenia rosyjskiego pocisku nuklearnego Topol SS-25 o mocy 800 kiloton w Londyn. Według ich szacunków, centralna część brytyjskiej stolicy zostanie całkowicie zniszczona. W drugiej strefie zniszczenia zawalą się budynki, w trzeciej - ludzie doznają poważnych poparzeń. Na obrzeżach Londynu, w czwartej strefie, dojdzie do mniej znaczących eksplozji.
Eskalacja konfliktu jest możliwa w kilku scenariuszach: jeśli negocjacje w sprawie Ukrainy odbędą się bez udziału Kijowa, jeśli Europa nadal będzie zwiększać wydatki na wojsko oraz jeśli brytyjskie wojska zostaną wysłane do Ukrainy, zgodnie z obietnicą premiera Starmera. W tym kontekście możliwość ataku nuklearnego na Wielką Brytanię jest postrzegana jako realne zagrożenie.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Według Marszałka Hołowni, problemy z imigrantami pojawiają się dopiero... w 3. pokoleniu 🤡
Pomijając, że to jawne kłamstwo, widzimy niestety, że proceder przyjmowania mas migrantów uśmiechnięta koalicja chce przeforsować za wszelką cenę. Teraz Hołownia twierdzi, że kraje Zachodu co prawda upadają przez migrantów, ale my nie upadniemy, bo poradzimy sobie z ich integracją przez te trzy pokolenia.
Jak ta integracja wygląda, pokazują codzienne doniesienia o przestępstwach Gruzinów, Kolumbijczyków, Ukraińców i innych.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Pomijając, że to jawne kłamstwo, widzimy niestety, że proceder przyjmowania mas migrantów uśmiechnięta koalicja chce przeforsować za wszelką cenę. Teraz Hołownia twierdzi, że kraje Zachodu co prawda upadają przez migrantów, ale my nie upadniemy, bo poradzimy sobie z ich integracją przez te trzy pokolenia.
Jak ta integracja wygląda, pokazują codzienne doniesienia o przestępstwach Gruzinów, Kolumbijczyków, Ukraińców i innych.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Nauczyciele chcą skrócenia lekcji. „Szkoły jak fabryki masła”
Związkowcy w oświacie alarmują, że podwyżki dla nauczycieli są niewystarczające, a ich realne zarobki maleją. W ramach sprzeciwu proponują dość nieoczekiwane rozwiązanie: skrócenie lekcji. — 45-minutowe lekcje to relikt przeszłości. Uczniowie mają coraz większe problemy ze skupieniem – twierdzi w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl Radosław Utnik, koordynator NZZ Oświata Polska. Portal porównał te zmiany w szkołach do „fabryki masła”, sugerując, że edukacja podlega podobnym mechanizmom jak rynek produktów.
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło nowe stawki wynagrodzeń dla nauczycieli. Od 1 marca 2024 r. ich pensje mają wzrosnąć o 5 proc., co oznacza dodatkowe 245 do 296 zł brutto. Nietrudno policzyć, że „na rękę” dostaną niewiele więcej. Nic dziwnego, że dla wielu pedagogów to zdecydowanie za mało.
Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska alarmuje, że realne wynagrodzenia nauczycieli wciąż tracą na wartości. W ciągu ostatniej dekady ich pensje spadły o 18 proc., a obecna propozycja koalicji rządzącej utrzymuje ten negatywny trend na poziomie minus 13 proc.
Skrócenie lekcji jako odpowiedź na niskie zarobki
W obliczu braku satysfakcjonujących podwyżek, związkowcy proponują skrócenie czasu trwania lekcji z 45 do 40 minut. Argumentują, że jest to logiczne, skoro pensje nie nadążają za inflacją i wzrostami płac w innych sektorach
„Jeśli nie można urealnić wynagrodzeń, to należy skrócić lekcje. Od 1 marca lekcja powinna trwać 40 minut” – informuje NZZ Oświata Polska. Dodatkowo związek postuluje wliczenie do płatnego pensum dwóch godzin dyżurów „czarnkowych” (wprowadzona w 2022 r. jedna dodatkowa godzina w tygodniu, którą nauczyciel spędza w szkole i może ją przeznaczyć na konsultację z uczniami lub innymi nauczycielami).
Sytuację nauczycieli związkowcy porównują do zjawiska „downsizingu” znanego ze sklepów – zmniejszania wielkości produktów przy zachowaniu tej samej ceny. Jako przykład podają kostkę masła, która kiedyś ważyła 250 g, a teraz 200 g. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Związkowcy w oświacie alarmują, że podwyżki dla nauczycieli są niewystarczające, a ich realne zarobki maleją. W ramach sprzeciwu proponują dość nieoczekiwane rozwiązanie: skrócenie lekcji. — 45-minutowe lekcje to relikt przeszłości. Uczniowie mają coraz większe problemy ze skupieniem – twierdzi w rozmowie z PortalSamorzadowy.pl Radosław Utnik, koordynator NZZ Oświata Polska. Portal porównał te zmiany w szkołach do „fabryki masła”, sugerując, że edukacja podlega podobnym mechanizmom jak rynek produktów.
Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło nowe stawki wynagrodzeń dla nauczycieli. Od 1 marca 2024 r. ich pensje mają wzrosnąć o 5 proc., co oznacza dodatkowe 245 do 296 zł brutto. Nietrudno policzyć, że „na rękę” dostaną niewiele więcej. Nic dziwnego, że dla wielu pedagogów to zdecydowanie za mało.
Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska alarmuje, że realne wynagrodzenia nauczycieli wciąż tracą na wartości. W ciągu ostatniej dekady ich pensje spadły o 18 proc., a obecna propozycja koalicji rządzącej utrzymuje ten negatywny trend na poziomie minus 13 proc.
Skrócenie lekcji jako odpowiedź na niskie zarobki
W obliczu braku satysfakcjonujących podwyżek, związkowcy proponują skrócenie czasu trwania lekcji z 45 do 40 minut. Argumentują, że jest to logiczne, skoro pensje nie nadążają za inflacją i wzrostami płac w innych sektorach
„Jeśli nie można urealnić wynagrodzeń, to należy skrócić lekcje. Od 1 marca lekcja powinna trwać 40 minut” – informuje NZZ Oświata Polska. Dodatkowo związek postuluje wliczenie do płatnego pensum dwóch godzin dyżurów „czarnkowych” (wprowadzona w 2022 r. jedna dodatkowa godzina w tygodniu, którą nauczyciel spędza w szkole i może ją przeznaczyć na konsultację z uczniami lub innymi nauczycielami).
Sytuację nauczycieli związkowcy porównują do zjawiska „downsizingu” znanego ze sklepów – zmniejszania wielkości produktów przy zachowaniu tej samej ceny. Jako przykład podają kostkę masła, która kiedyś ważyła 250 g, a teraz 200 g. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
Nauczyciele chcą skrócenia lekcji. "Szkoły jak fabryki masła" - Dziennik Polityczny
Związkowcy w oświacie alarmują, że podwyżki dla nauczycieli są niewystarczające, a ich realne zarobki maleją. W ramach sprzeciwu proponują dość nieoczekiwane rozwiązanie: skrócenie lekcji. — [...]
😳Skandal w UE. Bruksela płaciła mediom za przychylne teksty
UE zapłaciła 132,82 mln euro europejskim mediom przed wyborami do PE w 2024 r. Płatność wyszła na jaw dzięki śledztwu włoskiego dziennika.
Gazeta "Il Fatto Quotidiano" podkreśla, że w Brukseli panuje "szara strefa", która jest "żenująca", zarówno ze względu na ogromną kwotę, jaką organy unijne przeznaczyły na rzecz mediów, ale również strukturę administracyjną, która umożliwia dokonanie takiej płatności.
Nieprzejrzysta umowa pozwala ukryć przepływ środków
Jak podaje włoski dziennik, 132,82 mln euro wypłacono za pośrednictwem agencji Havas Media France, spółki zależnej grupy Vivendi, na mocy umowy ramowej podpisanej 5 września 2023 r., która gwarantuje między innymi możliwość niedopełnienia zwykłych obowiązków przejrzystości "w odniesieniu do poszczególnych płatności i gazet będących beneficjentami".
Oznacza to, że na podstawie samych dokumentów nie da się stwierdzić, które media skorzystały z finansowego zastrzyku, ani ile pieniędzy dokładnie otrzymały. Nieprzejrzysta konstrukcja umowy pozwala bowiem uniknąć jej zarejestrowania w bazie danych TED (ted.europa.eu), a także – jak przyznała Ursula von der Leyen – agencja Havas ma obowiązek zachowania tajemnicy z uwagi na ochronę "interesów handlowych podmiotów gospodarczych".
Olbrzymie pieniądze dla mediów za przychylne teksty o UE
"Dlaczego Parlament, Rada i Komisja nie zapewniają pełnej przejrzystości tych płatności, aby obywatele mogli ocenić, czy mogły one mieć wpływ na media, które je otrzymały?" – pyta dziennik "Il Fatto Quotidiano".
Gazeta wskazuje, że fundusze europejskie trafiły do takich mediów jak: RAI, Mediaset, Sky Italia, "Corriere della Sera", "La Repubblica", Il Sole 24 Ore, Adnkronos i Citynews). Część ze środków przeznaczono na dostarczanie artykułów i usług korzystnych dla brukselskich instytucji.
"Okazało się nawet, że bogaci wydawcy Agnelli-Elkann nawiązali współpracę z "La Repubblica" i Parlamentem Europejskim oraz Komisją, aby otrzymywać wynagrodzenie za artykuły dotyczące wyborów europejskich" – czytamy w "Il Fatto Quotidiano". Według gazety wspomniana kooperacja miała umożliwić dziennikowi "La Repubblica" otrzymanie 62 tys. euro, właśnie dzięki umowie ramowej podpisanej z Havas.
"Potwierdzono, że umowa ta – początkowo warta 62 tys. euro – nie została wystawiona na przetarg, ponieważ zezwalała na to umowa ramowa zawarta z Havas. I że podobne "porozumienia na szeroką skalę" były negocjowane we Włoszech" – podkreśla "Il Fatto Quotidiano".
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
UE zapłaciła 132,82 mln euro europejskim mediom przed wyborami do PE w 2024 r. Płatność wyszła na jaw dzięki śledztwu włoskiego dziennika.
Gazeta "Il Fatto Quotidiano" podkreśla, że w Brukseli panuje "szara strefa", która jest "żenująca", zarówno ze względu na ogromną kwotę, jaką organy unijne przeznaczyły na rzecz mediów, ale również strukturę administracyjną, która umożliwia dokonanie takiej płatności.
Nieprzejrzysta umowa pozwala ukryć przepływ środków
Jak podaje włoski dziennik, 132,82 mln euro wypłacono za pośrednictwem agencji Havas Media France, spółki zależnej grupy Vivendi, na mocy umowy ramowej podpisanej 5 września 2023 r., która gwarantuje między innymi możliwość niedopełnienia zwykłych obowiązków przejrzystości "w odniesieniu do poszczególnych płatności i gazet będących beneficjentami".
Oznacza to, że na podstawie samych dokumentów nie da się stwierdzić, które media skorzystały z finansowego zastrzyku, ani ile pieniędzy dokładnie otrzymały. Nieprzejrzysta konstrukcja umowy pozwala bowiem uniknąć jej zarejestrowania w bazie danych TED (ted.europa.eu), a także – jak przyznała Ursula von der Leyen – agencja Havas ma obowiązek zachowania tajemnicy z uwagi na ochronę "interesów handlowych podmiotów gospodarczych".
Olbrzymie pieniądze dla mediów za przychylne teksty o UE
"Dlaczego Parlament, Rada i Komisja nie zapewniają pełnej przejrzystości tych płatności, aby obywatele mogli ocenić, czy mogły one mieć wpływ na media, które je otrzymały?" – pyta dziennik "Il Fatto Quotidiano".
Gazeta wskazuje, że fundusze europejskie trafiły do takich mediów jak: RAI, Mediaset, Sky Italia, "Corriere della Sera", "La Repubblica", Il Sole 24 Ore, Adnkronos i Citynews). Część ze środków przeznaczono na dostarczanie artykułów i usług korzystnych dla brukselskich instytucji.
"Okazało się nawet, że bogaci wydawcy Agnelli-Elkann nawiązali współpracę z "La Repubblica" i Parlamentem Europejskim oraz Komisją, aby otrzymywać wynagrodzenie za artykuły dotyczące wyborów europejskich" – czytamy w "Il Fatto Quotidiano". Według gazety wspomniana kooperacja miała umożliwić dziennikowi "La Repubblica" otrzymanie 62 tys. euro, właśnie dzięki umowie ramowej podpisanej z Havas.
"Potwierdzono, że umowa ta – początkowo warta 62 tys. euro – nie została wystawiona na przetarg, ponieważ zezwalała na to umowa ramowa zawarta z Havas. I że podobne "porozumienia na szeroką skalę" były negocjowane we Włoszech" – podkreśla "Il Fatto Quotidiano".
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
‼️🇫🇷🇺🇦 Zawieszenie broni na Ukrainie może zostać osiągnięte w najbliższych tygodniach - Macron
▪️ W swoim wystąpieniu Macron powiedział:
➖ Jakiekolwiek porozumienie pokojowe nie powinno być postrzegane jako porażka Ukrainy.
Porozumienie musi być poparte jasnymi i długoterminowymi gwarancjami bezpieczeństwa.
Wiele krajów sojuszniczych jest gotowych przyłączyć się do porozumienia i zapewnić jakąś formę gwarancji bezpieczeństwa.
Siły pokojowe niekoniecznie zostaną rozmieszczone na linii frontu, ale ich lokalizacja zostanie określona w traktacie.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
▪️ W swoim wystąpieniu Macron powiedział:
➖ Jakiekolwiek porozumienie pokojowe nie powinno być postrzegane jako porażka Ukrainy.
Porozumienie musi być poparte jasnymi i długoterminowymi gwarancjami bezpieczeństwa.
Wiele krajów sojuszniczych jest gotowych przyłączyć się do porozumienia i zapewnić jakąś formę gwarancji bezpieczeństwa.
Siły pokojowe niekoniecznie zostaną rozmieszczone na linii frontu, ale ich lokalizacja zostanie określona w traktacie.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
🇪🇺 UE oferuje Ukrainie własną umowę w sprawie surowców
Unia Europejska zaoferowała w poniedziałek 24 lutego Ukrainie własne porozumienie w sprawie minerałów, których wydobywaniem zainteresowany jest Donald Trump. Waszyngton twierdzi, że jest bliski zawarcia umowy z Kijowem, lecz Bruksela wyszła z własną propozycją, która ma być korzystniejsza dla Ukraińców.
— Wartością dodaną oferowaną przez Europę jest to, że nigdy nie będziemy domagać się umowy, która nie jest korzystna dla obu stron — powiedział Stephane Sejourne, europejski komisarz do spraw strategii przemysłowej.
Wyścig o ukraińskie bogactwa
Sejourne stwierdził, że przedstawił konkurencyjną propozycję ukraińskim urzędnikom, z którymi spotkał się w Kijowie podczas wizyty Komisji Europejskiej z okazji trzeciej rocznicy pełnej inwazji Rosji.
— Dwadzieścia jeden z 30 krytycznych materiałów, których potrzebuje Europa, może być dostarczonych przez Ukrainę w ramach partnerstwa korzystnego dla obu stron — powiedział Sejourne cytowany przez agencję prasową AFP.
Prezydent USA Donald Trump tymczasem podejmuje coraz bardziej agresywne działania wobec Ukrainy w celu uzyskania praw do jej bogactw mineralnych. Obecnie domaga się naw
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jak dotąd odmówił podpisania dwóch projektów umów zaproponowanych przez administrację Trumpa, twierdząc, że warunki — które według doniesień „The New York Times” obejmowały rezygnację Kijowa z minerałów, dochodów z ropy i gazu, a także zysków z portów i innej infrastruktury w wysokości 500 mld dol. — były zbyt surowe. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Unia Europejska zaoferowała w poniedziałek 24 lutego Ukrainie własne porozumienie w sprawie minerałów, których wydobywaniem zainteresowany jest Donald Trump. Waszyngton twierdzi, że jest bliski zawarcia umowy z Kijowem, lecz Bruksela wyszła z własną propozycją, która ma być korzystniejsza dla Ukraińców.
— Wartością dodaną oferowaną przez Europę jest to, że nigdy nie będziemy domagać się umowy, która nie jest korzystna dla obu stron — powiedział Stephane Sejourne, europejski komisarz do spraw strategii przemysłowej.
Wyścig o ukraińskie bogactwa
Sejourne stwierdził, że przedstawił konkurencyjną propozycję ukraińskim urzędnikom, z którymi spotkał się w Kijowie podczas wizyty Komisji Europejskiej z okazji trzeciej rocznicy pełnej inwazji Rosji.
— Dwadzieścia jeden z 30 krytycznych materiałów, których potrzebuje Europa, może być dostarczonych przez Ukrainę w ramach partnerstwa korzystnego dla obu stron — powiedział Sejourne cytowany przez agencję prasową AFP.
Prezydent USA Donald Trump tymczasem podejmuje coraz bardziej agresywne działania wobec Ukrainy w celu uzyskania praw do jej bogactw mineralnych. Obecnie domaga się naw
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jak dotąd odmówił podpisania dwóch projektów umów zaproponowanych przez administrację Trumpa, twierdząc, że warunki — które według doniesień „The New York Times” obejmowały rezygnację Kijowa z minerałów, dochodów z ropy i gazu, a także zysków z portów i innej infrastruktury w wysokości 500 mld dol. — były zbyt surowe. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
UE oferuje Ukrainie własną umowę w sprawie surowców - Dziennik Polityczny
Unia Europejska zaoferowała w poniedziałek 24 lutego Ukrainie własne porozumienie w sprawie minerałów, których wydobywaniem zainteresowany jest Donald Trump. Waszyngton twierdzi, że jest bliski zawarcia [...]
Nieznani sabotażyści wlali zużyty olej do systemu zaopatrzenia w wodę pitną fregaty niemieckiej marynarki wojennej Hessen. Zanieczyszczenie zostało w porę zauważone, ale incydent uniemożliwił okrętowi opuszczenie bazy marynarki wojennej, gdzie przechodził rutynową konserwację.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Please open Telegram to view this post
VIEW IN TELEGRAM
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
Podano, że za rezolucją głosowało 218 deputowanych z 226 niezbędnych. „Parlament podkreśla, że <...> Wołodymyr Zełenski powinien wykonywać swoje uprawnienia do czasu objęcia urzędu przez nowo wybranego prezydenta Ukrainy” - napisano w rezolucji, której głosowanie zakończyło się niepowodzeniem.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Please open Telegram to view this post
VIEW IN TELEGRAM
🇵🇱Stopa bezrobocia w Polsce. Nowe dane mogą niepokoić
Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane o bezrobociu rejestrowanym w Polsce. Wskaźnik wzrósł do poziomu 5,4 proc., co oznacza wzrost o 0,3 punktu procentowego w porównaniu z grudniem 2024 roku. Dane te potwierdzają wcześniejsze szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Styczniowe dane GUS są zbieżne z szacunkami przedstawionymi na początku lutego przez resort pracy. Bezrobocie utrzymuje się na poziomie przewidywanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Eksperci z Głównego Urzędu Statystycznego zwracają uwagę na wyraźną zmianę na polskim rynku pracy. W porównaniu z końcem grudnia 2024 roku odnotowano wzrost stopy bezrobocia o 0,3 punktu procentowego.
Dynamika zmian na rynku pracy
Według oficjalnych danych statystycznych styczeń 2025 roku przyniósł pierwszy tak znaczący wzrost bezrobocia od dłuższego czasu. Wskaźnik bezrobocia rejestrowanego wzrósł z poziomu 5,1 proc. notowanego w grudniu 2024 roku do obecnych 5,4 proc.
Główny Urząd Statystyczny regularnie monitoruje sytuację na krajowym rynku pracy. Najnowsze dane wskazują na istotne zmiany w trendach zatrudnienia na początku 2025 roku.
Znamy też inne dane o rynku pracy. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że stopa bezrobocia BAEL w Polsce w czwartym kwartale 2024 roku obniżyła się do 2,8 proc. z 2,9 proc. rok wcześniej.
Współczynnik aktywności zawodowej osiągnął poziom 58,5 proc. (spadek z 58,6 proc. kwartał wcześniej), a wskaźnik zatrudnienia wyniósł 56,8 proc. (spadek z 56,9 proc.). (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane o bezrobociu rejestrowanym w Polsce. Wskaźnik wzrósł do poziomu 5,4 proc., co oznacza wzrost o 0,3 punktu procentowego w porównaniu z grudniem 2024 roku. Dane te potwierdzają wcześniejsze szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Styczniowe dane GUS są zbieżne z szacunkami przedstawionymi na początku lutego przez resort pracy. Bezrobocie utrzymuje się na poziomie przewidywanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Eksperci z Głównego Urzędu Statystycznego zwracają uwagę na wyraźną zmianę na polskim rynku pracy. W porównaniu z końcem grudnia 2024 roku odnotowano wzrost stopy bezrobocia o 0,3 punktu procentowego.
Dynamika zmian na rynku pracy
Według oficjalnych danych statystycznych styczeń 2025 roku przyniósł pierwszy tak znaczący wzrost bezrobocia od dłuższego czasu. Wskaźnik bezrobocia rejestrowanego wzrósł z poziomu 5,1 proc. notowanego w grudniu 2024 roku do obecnych 5,4 proc.
Główny Urząd Statystyczny regularnie monitoruje sytuację na krajowym rynku pracy. Najnowsze dane wskazują na istotne zmiany w trendach zatrudnienia na początku 2025 roku.
Znamy też inne dane o rynku pracy. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że stopa bezrobocia BAEL w Polsce w czwartym kwartale 2024 roku obniżyła się do 2,8 proc. z 2,9 proc. rok wcześniej.
Współczynnik aktywności zawodowej osiągnął poziom 58,5 proc. (spadek z 58,6 proc. kwartał wcześniej), a wskaźnik zatrudnienia wyniósł 56,8 proc. (spadek z 56,9 proc.). (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
Stopa bezrobocia w Polsce. Nowe dane mogą niepokoić - Dziennik Polityczny
Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane o bezrobociu rejestrowanym w Polsce. Wskaźnik wzrósł do poziomu 5,4 proc., co oznacza wzrost o 0,3 punktu procentowego w [...]
😳 🇵🇱 Polska jest gotowa rozmieścić na swoim terytorium wszystkie wojska amerykańskie stacjonujące obecnie w Niemczech, powiedział Prezydent RP Andrzej Duda w wywiadzie dla telewizji Polsat.
Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance powiedział o możliwym przeglądzie amerykańskiej obecności wojskowej w RFN. Komentując wypowiedzi niemieckich polityków, że Europa powinna postawić na niezależność od Stanów Zjednoczonych, Duda zasugerował, że „Niemcy powinny oddać nam swoje relacje ze Stanami Zjednoczonymi”. „Chętnie przyjmiemy ich wraz ze wszystkimi amerykańskimi żołnierzami, którzy są w Niemczech. Witamy!”, powiedział polski prezydent.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Wcześniej wiceprezydent USA J.D. Vance powiedział o możliwym przeglądzie amerykańskiej obecności wojskowej w RFN. Komentując wypowiedzi niemieckich polityków, że Europa powinna postawić na niezależność od Stanów Zjednoczonych, Duda zasugerował, że „Niemcy powinny oddać nam swoje relacje ze Stanami Zjednoczonymi”. „Chętnie przyjmiemy ich wraz ze wszystkimi amerykańskimi żołnierzami, którzy są w Niemczech. Witamy!”, powiedział polski prezydent.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Please open Telegram to view this post
VIEW IN TELEGRAM
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
🗣 Rosja nie jest przeciwna zachowaniu państwowości Ukrainy, ważne jest dla niej, aby ukraińskie terytorium nie było wykorzystywane do zagrażania Moskwie - Putin
Inne wypowiedzi:
🔹 Rosja ma o rząd wielkości więcej metali ziem rzadkich niż Ukraina, Moskwa jest gotowa zaoferować je zainteresowanym partnerom;
🔹 Zełenski nie ma żadnych szans na wygranie wyborów, są one równe zeru, chyba że zostaną rażąco sfałszowane; jego notowania są dokładnie o połowę niższe niż Załużnego;
🔹 odejście Zełenskiego jest na rękę samej Ukrainie; Zełenski jest czynnikiem rozkładu społeczeństwa, armii i państwa w wyborach, więc Trump chce uzdrowić sytuację w Ukrainie;
🔹 Trump działa prosto i bez większego zażenowania, jego przywilejem jest mówić co chce;
🔹 Nie tylko Europejczycy, ale także inne kraje mogą uczestniczyć w porozumieniu ukraińskim
🔹Europejscy politycy, w przeciwieństwie do Trumpa, są związani z kijowskim reżimem, obiecali wiele rzeczy, teraz trudno odmówić.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Inne wypowiedzi:
🔹 Rosja ma o rząd wielkości więcej metali ziem rzadkich niż Ukraina, Moskwa jest gotowa zaoferować je zainteresowanym partnerom;
🔹 Zełenski nie ma żadnych szans na wygranie wyborów, są one równe zeru, chyba że zostaną rażąco sfałszowane; jego notowania są dokładnie o połowę niższe niż Załużnego;
🔹 odejście Zełenskiego jest na rękę samej Ukrainie; Zełenski jest czynnikiem rozkładu społeczeństwa, armii i państwa w wyborach, więc Trump chce uzdrowić sytuację w Ukrainie;
🔹 Trump działa prosto i bez większego zażenowania, jego przywilejem jest mówić co chce;
🔹 Nie tylko Europejczycy, ale także inne kraje mogą uczestniczyć w porozumieniu ukraińskim
🔹Europejscy politycy, w przeciwieństwie do Trumpa, są związani z kijowskim reżimem, obiecali wiele rzeczy, teraz trudno odmówić.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
🤦♂️Ceny paliw oszalały. W jednym województwie jest koszmarnie drogo
Ceny paliw w centralnej Polsce oszalały, a mieszkańcy tej części kraju nie mają powodów do radości. Z najnowszych badań wynika, że w jednej części Polski różnić mogą się o nawet kilkadziesiąt groszy na litrze od innych regionów kraju. W którym województwie zatem jest najtaniej, a gdzie na stacjach benzynowych należy złapać się za kieszeń?
Od dawna obiecuje nam się, szczególnie przed kolejnymi wyborami, że władza wykona kilka machnięć magiczną różdżką, a ceny paliw na stacjach spadną z dnia na dzień. I choć obietnice te radują, to realnie mają niewielkie przełożenie na rzeczywistość, co pokazują najnowsze badania.
Ceny paliw zwariowały. Jedno województwo najdroższe
Cenom paliw na stacjach benzynowych w całej Polsce postanowiła przyjrzeć się aplikacja Yanosik, wspólnie z firmą PanParagon, bazując na bogatych informacjach, przekazywanych przez samych kierowców. Oni to bowiem, tylko w styczniu 2025 roku wysłali za pośrednictwem Yanosika ponad 100 tysięcy wiadomości o cenach na poszczególnych stacjach, a z wpisów tych ułożono dość ciekawy obraz cen w poszczególnych województwach.
I nie ma wątpliwości, że na najdroższe zakupy skazani są mieszkańcy województwa mazowieckiego, którzy w styczniu za litr oleju napędowego musieli zapłacić średnio 6,55 zł, a za benzynę PB95 – 6,47 zł. Tankowanie gazu LPG kosztowało ich zaś średnio 3,37 zł/l. Bardzo wysokie ceny tankowania zanotowano też w województwach: opolskim, wielkopolskim, pomorskim i lubelskim.
Najtaniej na stacjach LPG można było zatankować w województwie świętokrzyskim, gdzie średnio zapłacić trzeba było 3,22 zł/l, a niezłą cenę zanotowano też w województwie śląskim (3,26 zł/l) i warmińsko-mazurskim (3,28 zł/l). Olej napędowy najtańszy był natomiast w województwie podlaskim (6,35 zł/l) i świętokrzyskim (6,36 zł/l), a PB95 w najlepszej cenie dostać można było również w świętokrzyskim (6,15 zł/l) oraz na Dolnym Śląsku – 6.20 zł/l. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Ceny paliw w centralnej Polsce oszalały, a mieszkańcy tej części kraju nie mają powodów do radości. Z najnowszych badań wynika, że w jednej części Polski różnić mogą się o nawet kilkadziesiąt groszy na litrze od innych regionów kraju. W którym województwie zatem jest najtaniej, a gdzie na stacjach benzynowych należy złapać się za kieszeń?
Od dawna obiecuje nam się, szczególnie przed kolejnymi wyborami, że władza wykona kilka machnięć magiczną różdżką, a ceny paliw na stacjach spadną z dnia na dzień. I choć obietnice te radują, to realnie mają niewielkie przełożenie na rzeczywistość, co pokazują najnowsze badania.
Ceny paliw zwariowały. Jedno województwo najdroższe
Cenom paliw na stacjach benzynowych w całej Polsce postanowiła przyjrzeć się aplikacja Yanosik, wspólnie z firmą PanParagon, bazując na bogatych informacjach, przekazywanych przez samych kierowców. Oni to bowiem, tylko w styczniu 2025 roku wysłali za pośrednictwem Yanosika ponad 100 tysięcy wiadomości o cenach na poszczególnych stacjach, a z wpisów tych ułożono dość ciekawy obraz cen w poszczególnych województwach.
I nie ma wątpliwości, że na najdroższe zakupy skazani są mieszkańcy województwa mazowieckiego, którzy w styczniu za litr oleju napędowego musieli zapłacić średnio 6,55 zł, a za benzynę PB95 – 6,47 zł. Tankowanie gazu LPG kosztowało ich zaś średnio 3,37 zł/l. Bardzo wysokie ceny tankowania zanotowano też w województwach: opolskim, wielkopolskim, pomorskim i lubelskim.
Najtaniej na stacjach LPG można było zatankować w województwie świętokrzyskim, gdzie średnio zapłacić trzeba było 3,22 zł/l, a niezłą cenę zanotowano też w województwie śląskim (3,26 zł/l) i warmińsko-mazurskim (3,28 zł/l). Olej napędowy najtańszy był natomiast w województwie podlaskim (6,35 zł/l) i świętokrzyskim (6,36 zł/l), a PB95 w najlepszej cenie dostać można było również w świętokrzyskim (6,15 zł/l) oraz na Dolnym Śląsku – 6.20 zł/l. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
Ceny paliw oszalały. W jednym województwie jest koszmarnie drogo - Dziennik Polityczny
Ceny paliw w centralnej Polsce oszalały, a mieszkańcy tej części kraju nie mają powodów do radości. Z najnowszych badań wynika, że w jednej części Polski [...]
Badanie Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wskazuje na znaczący wzrost deklarowanych prawicowych poglądów politycznych. Zmianę wywołała zwłaszcza zmiana nastawienia kobiet.
Szef OGB Pawłowski przedstawiał w mediach społecznościowych wynik badania i jak napisał: „jeszcze nigdy w naszych badaniach tak wiele osób nie deklarowało poglądów prawicowych. Okazuje się, że największy na to wpływ ma zmiana poglądów kobiet w Polsce. Prawicowa fala nie omija naszego kraju, ale do tej pory miała ona twarz mężczyzny ograniczając poparcie dla takich partii jak Konfederacja do połowy elektoratu, ale zaczyna się to zmieniać”.
Poglądy Polaków przez ostatni rok miały się zmienić na korzyść. W lutym 2024, kilka miesięcy po wygranych przez opozycję wyborów parlamentarnych, tylko 32 proc. badanych deklarowało poglądy prawicowe, a 22 proc. lewicowe.
Był efekt triumfu Koalicji 13 grudnia. Po pewnym czasie ich rządów, już w wyborach samorządowych – 39 proc. głosiło poglądy prawicowe, a tylko 18 proc. lewicowe. Przy wyborach europejskich – 38 proc. (prawicowe) i 18 proc. lewicowe.
OGB zrobiło też badania w styczniu 2025 roku i wyszło, że 42 proc. Polaków deklaruje, że ma poglądy prawicowe. To najwięcej we wszystkich badaniach OGB przez ostatnich 5 lat. Tylko 15 proc. wyraża poparcie dla poglądów lewicowych.
Wśród mężczyzn jest to wielkość niemal stała i wynosi 45 proc. U kobiet jeszcze w lutym 2024 poglądy prawicowe i poglądy lewicowe były na tym samym poziomie. Rok później optyka niewiast mocno się zmieniła i w styczniu 2025, 40 proc. kobiet deklaruje, że ma poglądy prawicowe. 18 proc. przyznaje się do poglądów lewicowych.
Szef OGB, twierdzi, że zmiana poglądów polskich kobiet przez ostatnie miesiące, a dosłownie przez ostatnie pół roku, zmieniła obraz polityczny w Polsce. Można tylko spekulować, jakie czynniki o tym decydowały? Mogła to być np. kwestia imigrantów, czy kwestia bezpieczeństwa międzynarodowego, ale zmiana jest podobno widoczna i spora.
W świetle tych badań, można spekulować, czy czasami niektóre tezy wygłaszane przez np. kandydującego na prezydenta Rafała Trzaskowskiego nie są właśnie z tego powodu ubierane w nowe szaty i zamiast witania migrantów pizzą na granicy, mamy nagle deklaracje polityków PO, że odrzucają „pakt imigracyjny”, a nawet atakują poprzednie rządy za wpuszczanie nachodźców.
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Please open Telegram to view this post
VIEW IN TELEGRAM
This media is not supported in your browser
VIEW IN TELEGRAM
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Please open Telegram to view this post
VIEW IN TELEGRAM
🚔Byli dyrektorzy Lasów Państwowych zatrzymani przez CBA
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy osoby z byłego kierownictwa Lasów Państwowych. Mowa o byłym dyrektorze generalnym, b. dyrektorze regionalnym ze Szczecina i b. dyrektorze Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński napisał na platformie X, że działania CBA zostały przeprowadzone na polecenie Prokuratury Krajowej.
„Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i zachodniopomorskiego” – podał.
Po wykonaniu czynności procesowych, zatrzymani zostaną przewiezieni do warszawskiej siedziby PK.
Byli dyrektorzy mieli zostać zatrzymani w śledztwie, które dotyczy fikcyjnego zatrudnienia posła PiS Dariusza Mateckiego w Lasach Państwowych.
Jak poinformował portal tvn24.pl, chodzi o Józefa K., Andrzeja Sz. oraz Michała C. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy osoby z byłego kierownictwa Lasów Państwowych. Mowa o byłym dyrektorze generalnym, b. dyrektorze regionalnym ze Szczecina i b. dyrektorze Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński napisał na platformie X, że działania CBA zostały przeprowadzone na polecenie Prokuratury Krajowej.
„Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i zachodniopomorskiego” – podał.
Po wykonaniu czynności procesowych, zatrzymani zostaną przewiezieni do warszawskiej siedziby PK.
Byli dyrektorzy mieli zostać zatrzymani w śledztwie, które dotyczy fikcyjnego zatrudnienia posła PiS Dariusza Mateckiego w Lasach Państwowych.
Jak poinformował portal tvn24.pl, chodzi o Józefa K., Andrzeja Sz. oraz Michała C. (czytaj więcej...)
👍 dołącz do nas: https://t.iss.one/ndp_pl
💬 nasz czat: https://t.iss.one/ndpczat
Dziennik Polityczny
Byli dyrektorzy Lasów Państwowych zatrzymani przez CBA - Dziennik Polityczny
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali trzy osoby z byłego kierownictwa Lasów Państwowych. Mowa o byłym dyrektorze generalnym, b. dyrektorze regionalnym ze Szczecina i b. dyrektorze [...]